You are currently viewing Kulki analne – jak ich używać?

Kulki analne – jak ich używać?

Zabawy analne można przeprowadzać na różny sposób, angażując do tego usta, dłonie, penisa, dildo, korek. W każdym przypadku uzyskujemy trochę inne doznania, zawsze jednak mogą one być przyjemne, jeśli tylko podejdziecie do tego w odpowiedni sposób. Bardzo ciekawym sposobem na stymulację są też kulki analne, po które lubią sięgać zarówno kobiety, jak i mężczyźni.

Czym są kulki analne?

Kuleczki analne, jak po nazwie można się domyślić, mają zazwyczaj kulisty kształt i służą do wkładania do pupy. Ich wielkość może być bardzo różna. Od malutkich kulek analnych, które mają po około 1,5 cm średnicy, po kulki solidne, mające nawet 5 czy 6 cm, które już nie dla każdej pupy będą przyjazne. My sugerujemy trzymać się rozmiaru około 3-3,5 cm. Taka wielkość wchodzi raczej bez problemu. Wychodzi rzecz jasna również.
Anal beads, bo tak też są zwane kulki analne, mogą być zbudowane w zasadzie na dwa sposoby. Pierwszy to łączenie za pomocą sznureczka. Kulki można wtedy wkładać bardzo swobodnie, nie muszą wchodzić głęboko. Drugi sposób budowy to połączenie tych kulek na jakimś pałąku, drążku, przez co kulki ułożone są jedna za drugą i mają postać w zasadzie sondy służącej do penetracji pupy. Można je wtedy nie tylko po prostu włożyć do pupy, ale też wykonywać ruchy posuwiste. Takie kulki mogą mieć różną długość i wchodzić do pupy na kilka centymetrów albo nawet na ponad dwadzieścia. Koraliki tego typu obsługuje się już więc trochę inaczej, ale zasada działania jest podobna.

Dlaczego warto używać koralików analnych?

No właśnie – co takiego jest w tych kulkach, że tak wiele osób je lubi? Sięga po nie w czasie masturbacji, gry wstępnej, jako rozgrzewkę przed seksem analnym czy nosi w pupie w czasie penetracji waginalnej?
Chodzi o samo uczucie wkładania – i wyjmowania. Anus rozciąga się wtedy, przyjmuje kulkę do środka, po czym znowu zamyka i rozluźnia, czekając na następną. Jeśli używamy kulek na sznureczku, to zamyka się w zasadzie całkowicie. Jeśli koralików na drążku, to nie do końca, ale między kulkami zawsze jest cieńsza przestrzeń.
Wkładanie jest miłe, ale najmilsze jest wyjmowanie. Kulki świetnie rozciągają pupę i rozgrzewają ją. Ich wyjmowanie może być powolne, pozwalające anusowi otworzyć się na dłużej, lub szybkie, nawet błyskawiczne.
Z tej drugiej metody, czyli szybkiego wyjęcia kulek analnych z pupy, polecamy skorzystać w czasie seksu czy masturbacji. Wystarczy włożyć je wcześniej, a gdy orgazm będzie tuż tuż, wyciągnąć energicznym ruchem. Jeśli połączymy orgazm z wyciągnięciem kulek z pupy może on być znacznie mocniejszy, głębszy i zostawiający nas z szeroko otwartymi ustami ze zdziwienia nad siłą przyjemności.